niedziela, 29 marca 2015

Pierwsza

haftowana pisanka i jak na razie będzie ostatnią:



Nie jestem z niej zbytnio zadowolona, ma bowiem za dużo, jak na moje oczekiwania błędów w wykonaniu. Na poprawę tej pisanki i produkcję kolejnych  nie mam już, niestety, czasu. Hafciki poczekaja do następnej okazji.
Słonecznego i ciepłego popołudnia wszystkim życzę. U mnie słońce cudne i dość ciepło.

czwartek, 26 marca 2015

Wiosenna

szybka robótka- osłonka na doniczkę zrobiona szydełkiem z białego sznurka:


To moje drugie podejście do sznurków. Czy pozostanę z nimi na dłużej, czas pokaże.

poniedziałek, 23 marca 2015

Odświętny obrus,

inaczej obrus na wielkie okazje składający się z 9 kwadratów wyszytych haftem angielskim, a kwadraty rozdzielone są mereżką. Całość wykończona ręcznie robioną koronką szydełkową.







Może przemilczę, ile czasu zajęło mi jego wyszycie i obdzierganie. Czas proszę typować w latach.

Na koniec zdjęcie z Lanckorony, zrobione w  wejściu do galerii ceramiki (cuda tam są rozmaite!)


Pozdrawiam, udanego tygodnia!




sobota, 14 marca 2015

Chwalę się

prezentem od mojej kociewskiej Przyjaciółki, Reni:



Taki uroczy "dusik", jak Renia nazywa tę ozdobę, jest moją własnością od kilku dni. Przeszedł już rozmaite próby zastosowania  i ostatecznie będzie wszysty w dekolt bluzki.

Życzę udanego, miłego weekendu a ja wracam do moich krzyżyków. Zakrzyżykowałam sie bowiem na amen, mam ich coś około dwunastu tysięcy do zrobienia a jestem w 1/3 pracy.


piątek, 6 marca 2015

Madame JA, czyli

Jetting Around gotowa:


Oprawa leży w gestii właścicielki, co i jak z haftem zrobi, pokażę. Częścią marki JA są comiesięczne JA Café Travel Talk over Coffee (Chicago) i ten hafcik jest skromną ilustracją wydarzenia.
Życzę Wam i sobie pogodnego, ciepłego weekendu.