Zrobiłam i nie wszystkie pokazałam, bo zwyczajnie umknęło mi fotografowanie. Po kolei:
1. Chusta zrobiona kilka ładnych miesięcy temu
2.Z tego samego okresu czapeczka z resztek
3. Sweterek z haftem
4. I wreszcie zielone wdzianko z modnymi swego czasu bąblami
Kto śledzi mojego bloga to wie, że spóźnienie z dziewiarskimi trendami wzięło się z powypadkowej niesprawności prawej ręki. Ale udało mi się przywrócić jej sprawność ( no prawie) i powinno być dobrze na blogowo robótkowym podwórku.
Serdeczności na Nowy Rok.
Mnóstwo prac!
OdpowiedzUsuńA czapka taka bardzo optymistyczna :)