poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Zapoduchowana

zostałam na własne życzenie. Poducha z pawiem skromnisiem ...


Dzisiaj krótko. Pa, pa, uciekam do szycia i innych pilnych prac.

czwartek, 2 sierpnia 2012

Jedna

z "resztkowych" serwetek znalazła miejsce na podusi. Wyglada tak:

I zbliżenie:



Są jeszcze inne serwetki do zagospodarowania, ale docelowe poduszeczki jeszcze "się szyją".

Pogodnego, relaksowego weekendu!