poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Zapoduchowana

zostałam na własne życzenie. Poducha z pawiem skromnisiem ...


Dzisiaj krótko. Pa, pa, uciekam do szycia i innych pilnych prac.

5 komentarzy:

  1. Pawik otrzymał piękną oprawę,a moj leży w pudle i czeka na jakiś pomysł.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Elżuniu, za wzór także. Mój pawik nie będzie samotny. Już powstaje drugi do pary. Też wyląduje na podusi, takie jest życznie Małej Pomocnicy.

      Usuń
  2. Jaki slodki ten skromnis!! Sliczna poducha. :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna ta poducha,a haft uroczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ ona słodka:)Cudeńko:)

    OdpowiedzUsuń