czwartek, 15 lutego 2018

Obrazki skończone,

właśnie zostały zdjęte z tamborka, pokazuję więc "cieplutkie" hafciki:


            

Teraz czeka je  pranie i oprawianie, a ja wracam do mojego konia Fire & Ice.

4 komentarze:

  1. Bardzo urokliwe. Takie troche staroświeckie i przez to sympatyczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne obrazki, jeszcze tylko rameczka i gotowe:)

    OdpowiedzUsuń