sobota, 8 października 2011

Jesienne klimaty....

w domu i ogrodzie:
Na fotce ostatnie plony i ostatnie szydełkowe mitenki. Teraz spodobało mi sie dzierganie na pięciu drutach i kolejne mitenki będą już dziergane a nie szydełkowane. Kolory włóczek przekłamane. Mitenki z sową maja kolor taki jak na drugim zdjęciu, robionym w domu:
Życzę dobrego, relaksującego weekendu.


5 komentarzy:

  1. Prześliczne sówkowe mitenki,bardzo mi się podoba ten kolor.Przepraszam ze tak długo nie komentowałam ale nie mogłam się zalogować.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ fantastyczne te Twoje plony:)))No a te mitenki-sówki,coś fantastycznego.Śliczne.Jakie mają wyraziste spojrzenie:))))
    Pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Elżuniu, Juto, dziękuję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku jakie wspaniałe te mitenki :D
    Jesień...
    nie przepadam za nią z powodu braku słońca,ale trzeba jakoś przetrwać :)

    OdpowiedzUsuń