poniedziałek, 10 czerwca 2013

Nihil novi

czyli na drutach kolejna Haruni, tym razem dla koleżanki, w jej ulubionym kolorze:


 Miłego tygodnia! Pozdrawiam.

5 komentarzy:

  1. Najważniejsze, że się dzieje :)) A jeśli takie śliczności się dzieją, to już po prostu super :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny kolor (i dzieło też) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wow! podziwiam! :0 wyglada super! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny kolorek! Harunia bedzie super. :)

    OdpowiedzUsuń