niedziela, 29 września 2013

Łososiowa serweta

Witam w piękny, słoneczny jesienny poranek. Aż miło, tak cudnie świeci słońce, liście połyskuję złotem i purpurą, tu i ówdzie snują się nitki babiego lata. Aż chce się żyć i ... dziergać. Kiedyś Joe Dassin śpiewał uroczą piosenkę o indiańskim lecie ( takie nasze babie lato). Kto to jeszcze pamięta?
Zanim czmychnę na wieś pokażę ostatni "urobek" i wcale to nie jest jeden ze wspominanych przeze mnie dużych projektów (projekty "się robią" jeszcze, choć finał powoli widać). To duża (ponad 100 cm długości), ciężka, utrzymana w stylu retro serweta z wzorem ananasów, wykonana z łososiowej bawełny Mariposa. Nie wymaga szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych i to jest jej dużą zaletą. Idealna na prezent i tak jest, to imieninowy prezent dla Przyjaciółki.



Zanim serweta zmieni lokal, pozuje w moim gościnnym saloniku. Chyba jest dobrym dopełnieniem jego jesiennego wystroju, tak myślę. 



Słonecznego dnia i dobrego wypoczynku wszystkim życzę. Przy okazji serdecznie pozdrawiam nowych Obserwatorów. Jest mi ogromnie miło, że chcecie ze mną być i mam nadzieję, że będzie to dla Was dobry czas.
Do następnego, pewnie już październikowego wpisu.

18 komentarzy:

  1. Łaaaadna!
    Jak można nie pamiętać piosenek J. Dassina :)
    Mam wrażenie, że to przez tę właśnie piosenkę weszło do polskiego słownika sformułowanie "indiańskie lato" zamiast poprawnego tłumaczenia "babie lato".
    Chyba sobie pośpiewam :)) On ira...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okrśslenie "Indiańskie lato" ma ładniejszy odcień znaczeniowy i chyba dlatego tak chętnie jest używane.

      Usuń
  2. Serwetka jest piękna i koleżanka na pewno będzie szczęśliwa z takiego prezentu!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serwetka okazała się trochę za duża. No cóż...
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  3. Cudo! wspaniała serweta :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzajemnie, serdecznie i cieplutko pozdrawiam. U mnie dzisiaj było + 22!

      Usuń
  4. Przecudna serwetka!!! Bardzo ładny kolorek!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, kolor jest delikatny i ładnie komponuje się w różnych wnętrzach.
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Jaka piękna!!! Szczęśliwa koleżanka, zazdroszczę jej :))). A piosenkę oczywiście też pamiętam.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka zadowolona, choć serwetka trochę za duża jak na Jej ławę. Ale poradzi sobie.
      Pozdrawim

      Usuń
  6. Prześliczna ta serwetka, uwielbiam takie drobiazgi. Też muszę sobie taką wyszydełkować :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! Robi się dość szybko i przyjemnie. Pochwal się koniecznie robótką na swoim blogu, już sie nie mogę doczekać Twojej wersji. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Serwetka prześliczna, uwielbiam takie szydełkowane drobiazgi. Gratuluję pięknej robótki!

    OdpowiedzUsuń