zielona Haruni. Pisałam o niej w poprzednim poście a teraz obiecane fotki:
tutaj obie chusty na "Gabrysi"
i jeszcze zielona solo
Szkoda, że nie udało mi się wydobyć na fotkach tego właściwego odcienia zieleni. W realu ten kolor jest po prostu fantastyczny. Ma taką aksamitną głębię.
Sliczna! Tez chce ja popelnic po raz 3....ale moze po swietach! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPrzepiekna !!!! Ale na takie robotki mam dwie lewe rece.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Gabrysia
Cudna chusta - ta w kolorze butelkowej zieleni dużo bardziej mi się podoba :-) Przepiękny kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczna chusta, bardzo delikatna i w super kolorze :)
OdpowiedzUsuńTa wersja równie piękna, co za kolor!
OdpowiedzUsuń