piątek, 17 stycznia 2014

Mona

Zostałam poproszona o zrobienie zakładki do książki, takiej samej, o której pisałam TU. Zakładkę wyszyłam i ... dotarła już do nowego właściciela. Utrwalił ten moment na fotce


Poniżej zakładka we właściwym miejscu, czyli w książce właśnie:



P.S. Zdjęcia wykonane przez Pawła S.

4 komentarze:

  1. Kochana z tak śliczną zakładką czytanie będzie dwukrotnie szybsze:) Wszak co dwie pary oczu to nie jedna.Super.
    Serdeczności posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehehe... nie moglam sie przestac smiac robiac te fotke. Pawel mial dobry pomysl. A zakladka pierwsza klasa!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale zdjęcie!, widać, że zakładka się podoba.

    OdpowiedzUsuń