Jak milo zobaczyc znajomego futrzaka! Podwojnie, bo wlasnie lezy mi w nogach, zupelnie jak na zdjeciu. :)Psiak Chicago tez kochany!!
Dawno nie podziwiałam tak wyrazistego spojrzenia jakie prezentuje ten przesympatyczny kotek. Ale i ten wspaniały Chicago jest pięknie przedstawiony:))))Pozdrawiam serdecznie.
Mysle, ze kicius zobaczyl moj telefon i probowal mi przekazac "ani mysl robic mi teraz zdjecia!" ;))
Kotek śliczny :) a rysunek córki bardzo ładny.
Koteczki są zabawne,ale nie miałam nigdy w domu akurat tego zwierzęcia.Piesio Sary jest piękny.Wygląda jak prawdziwy.
Jak milo zobaczyc znajomego futrzaka! Podwojnie, bo wlasnie lezy mi w nogach, zupelnie jak na zdjeciu. :)
OdpowiedzUsuńPsiak Chicago tez kochany!!
Dawno nie podziwiałam tak wyrazistego spojrzenia jakie prezentuje ten przesympatyczny kotek.
OdpowiedzUsuńAle i ten wspaniały Chicago jest pięknie przedstawiony:))))
Pozdrawiam serdecznie.
Mysle, ze kicius zobaczyl moj telefon i probowal mi przekazac "ani mysl robic mi teraz zdjecia!" ;))
OdpowiedzUsuńKotek śliczny :) a rysunek córki bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńKoteczki są zabawne,ale nie miałam nigdy w domu akurat tego zwierzęcia.
OdpowiedzUsuńPiesio Sary jest piękny.Wygląda jak prawdziwy.